avatar

Kacperos Trzemeszno









Dane:
Zdobyte kilometry: 7741.80km
Kilometry w terenie: 1619.98km
Czas na rowerze: 14d 15h 11m
Jeżdżę z prędkością średnią: 22.04 km/h
Więcej informacji o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Kacperos.bikestats.pl
  • DST 102.07km
  • Teren 31.00km
  • Czas 04:55
  • VAVG 20.76km/h
  • VMAX 41.28km/h
  • Temperatura 35.0°C
  • Kalorie 2576kcal
  • Podjazdy 1120m
  • Sprzęt Kross Level R2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Poznań - skwar jak na patelni

Poniedziałek, 11 lipca 2016 · dodano: 13.07.2016 | Komentarze 0

Mariusz rzucił propozycje wyjazdu do Poznania,więc rano ruszyliśmy pociągiem w kierunku Poznania Garbary...

Po wysiadce z pociągu wyruszyliśmy w kierunku Cytadeli...

Pokręciliśmy się po Cytadeli,by pozwiedzać i obejrzeć sprzęt wojenny...




I pomniki...



Pojeździliśmy tez po ogrodzie botanicznym...

A o to ruiny Fortu Winiary...

Zrobiliśmy rundkę po ścieżkach na terenie Cytadeli i trafiliśmy na stary amfiteatr...

Z Cytadeli kierowaliśmy się na Stary Rynek aby objechać ratusz i zrobić zdjęcia...

Kolorowe domki na rynku...

Następny punkt to rzeka Warta i mała rundka przy brzegu rzeki...

I zahaczenie mostu  kolejowego na Garbarach...

Kolejny nasz cel to Ostrów Tumski  pod Bazylikę Archikatedralną św. Apostołów Piotra i Pawła i most Biskupa Jordana...

I słynne kłódki...

Po krótkiej przerwie ruszyliśmy w trasę i dotarliśmy nad jezioro Maltańskie...

Ścieżką rowerową dotarliśmy na koniec jeziora gdzie na trybunach zrobiliśmy dłuższą przerwę na uzupełnię kalorii...

Po zregenerowaniu sił ruszyliśmy w kierunku Trzemeszna przez Swarzędz, Gortatowo i Górę.Nad jeziorem Góra mieliśmy krótki postój...

Ruszyliśmy w dalszą trasę,słonce grzało a my się kierowaliśmy na Kociałkową Górkę i dalej wzdłuż S5 przez Wagowo, Wierzyce i Przyborowo,Mnichowo. Skończyły się nam zapasy wody a sklepu nigdzie ani słychu ani widu.Cały czas do przodu dopiero w Gnieźnie na Dalkach napotkaliśmy sklep.Tam zrobiliśmy zapasy napojów. Mając dobry czas postanowiliśmy kierować się na Gołąbki przez Debówiec. Po takim upale kąpiel w wodzie i odpoczynek. Musieliśmy się zwijać z Gołąbek gdyż nadciągała burza,szybkim tempem przez Ławki i Kruchowo prosto do Trzemeszna. 



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa gener
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]