Kacperos Trzemeszno
Kilometry w terenie: 1619.98km
Czas na rowerze: 14d 15h 11m
Jeżdżę z prędkością średnią: 22.04 km/h
Więcej informacji o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2018, Maj8 - 1
- 2018, Kwiecień10 - 0
- 2018, Marzec2 - 0
- 2018, Styczeń1 - 0
- 2017, Grudzień3 - 0
- 2017, Listopad5 - 1
- 2017, Październik5 - 3
- 2017, Wrzesień8 - 2
- 2017, Sierpień13 - 12
- 2017, Lipiec12 - 12
- 2017, Czerwiec9 - 3
- 2017, Maj6 - 0
- 2017, Kwiecień6 - 4
- 2017, Marzec4 - 0
- 2017, Luty6 - 0
- 2017, Styczeń7 - 1
- 2016, Grudzień6 - 0
- 2016, Listopad3 - 0
- 2016, Październik4 - 0
- 2016, Wrzesień8 - 0
- 2016, Sierpień4 - 0
- 2016, Lipiec15 - 2
- 2016, Czerwiec10 - 0
- 2016, Maj10 - 8
- 2016, Kwiecień5 - 3
- 2016, Marzec2 - 2
- DST 52.33km
- Teren 15.82km
- Czas 02:24
- VAVG 21.80km/h
- VMAX 46.28km/h
- Kalorie 1399kcal
- Podjazdy 712m
- Sprzęt Kross Level R2
- Aktywność Jazda na rowerze
Zachlapany wyjazd
Niedziela, 20 listopada 2016 · dodano: 08.01.2017 | Komentarze 0
Zaplanowaliśmy z Mariuszem w jesienny poranek wypad za miasto. Rano umówiliśmy się z Karolem i jego kolega pod blokiem i wyruszyliśmy w stronę Kruchowa gdzie potem skręciliśmy w Ignalin a następnie wyjechaliśmy w Paledziu Dolnym. Podjazd pod górkę i zjazd za kościołem. Po chwili wjechaliśmy na ścieżkę kierując się w stronę jeziora Wienieckiego.Jezioro Wienieckie...
Objechaliśmy jezioro Chwałowskie przez Czarne Olendry kierując się na Mogilno. Przejechaliśmy przez park i kierowaliśmy się na singiel przy brzegu jeziora Mogileńskiego. Wyjechaliśmy potem na ulice i kierunek Chabsko,ale żeby było ciekawiej Mariusz wpadł na pomysł aby wjechać na Izdby. To co zastaliśmy na drodze przypominało bagno. Ale oczywiście nasza ekipa wyruszyła przez błotną przeprawę. Wszyscy od błota obraliśmy kierunek Duszno gdzie na resztkach sił pokonaliśmy podjazd i po krótkiej przerwie i zaczerpnięciu sił i powietrza ruszyliśmy w kierunku Trzemeszna...
To był ciekawy i błotny wypad.