Kacperos Trzemeszno
Kilometry w terenie: 1619.98km
Czas na rowerze: 14d 15h 11m
Jeżdżę z prędkością średnią: 22.04 km/h
Więcej informacji o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2018, Maj8 - 1
- 2018, Kwiecień10 - 0
- 2018, Marzec2 - 0
- 2018, Styczeń1 - 0
- 2017, Grudzień3 - 0
- 2017, Listopad5 - 1
- 2017, Październik5 - 3
- 2017, Wrzesień8 - 2
- 2017, Sierpień13 - 12
- 2017, Lipiec12 - 12
- 2017, Czerwiec9 - 3
- 2017, Maj6 - 0
- 2017, Kwiecień6 - 4
- 2017, Marzec4 - 0
- 2017, Luty6 - 0
- 2017, Styczeń7 - 1
- 2016, Grudzień6 - 0
- 2016, Listopad3 - 0
- 2016, Październik4 - 0
- 2016, Wrzesień8 - 0
- 2016, Sierpień4 - 0
- 2016, Lipiec15 - 2
- 2016, Czerwiec10 - 0
- 2016, Maj10 - 8
- 2016, Kwiecień5 - 3
- 2016, Marzec2 - 2
- DST 44.74km
- Teren 7.07km
- Czas 01:52
- VAVG 23.97km/h
- VMAX 44.53km/h
- Temperatura 26.0°C
- Kalorie 1447kcal
- Podjazdy 106m
- Sprzęt Kross Level R2
- Aktywność Jazda na rowerze
Popielewo,Żabno
Sobota, 1 kwietnia 2017 · dodano: 02.04.2017 | Komentarze 0
Popołudniu z braku pomysłu gdzie pojechać obrałem kierunek Mogilno. Najpierw kierowałem się na Popielewo przez Zieleń gdzie zatrzymałem się na chwile...Potem Wylatowo i w Żabnie zjechałem na nieczynny most kolejowy...
Nie tracąc czasu jechałem dalej na Mogilno gdzie pojeździłem po parku. Było już czas wracać do Trzemeszna. Wiec kierunek Padniewko,Palędzie Kościelne. W Palędziu Dolnym skręciłem na Przyjmę w stronę lasu. Ponieważ temperatura w cieniu wynosiła 26°C i dodatkowy wiatr przeszkadzali mi w jeździe. Schowałem się w lesie i od razu było lepiej. Tam zrobiłem mała przerwę...
Zauważyłem nawet kwiaty które już rosną na wiosnę...
Dalej jechałem przez Kierzkowo i Malicz.