Kacperos Trzemeszno
Kilometry w terenie: 1619.98km
Czas na rowerze: 14d 15h 11m
Jeżdżę z prędkością średnią: 22.04 km/h
Więcej informacji o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2018, Maj8 - 1
- 2018, Kwiecień10 - 0
- 2018, Marzec2 - 0
- 2018, Styczeń1 - 0
- 2017, Grudzień3 - 0
- 2017, Listopad5 - 1
- 2017, Październik5 - 3
- 2017, Wrzesień8 - 2
- 2017, Sierpień13 - 12
- 2017, Lipiec12 - 12
- 2017, Czerwiec9 - 3
- 2017, Maj6 - 0
- 2017, Kwiecień6 - 4
- 2017, Marzec4 - 0
- 2017, Luty6 - 0
- 2017, Styczeń7 - 1
- 2016, Grudzień6 - 0
- 2016, Listopad3 - 0
- 2016, Październik4 - 0
- 2016, Wrzesień8 - 0
- 2016, Sierpień4 - 0
- 2016, Lipiec15 - 2
- 2016, Czerwiec10 - 0
- 2016, Maj10 - 8
- 2016, Kwiecień5 - 3
- 2016, Marzec2 - 2
Wpisy archiwalne w miesiącu
Maj, 2017
Dystans całkowity: | 294.23 km (w terenie 64.46 km; 21.91%) |
Czas w ruchu: | 13:52 |
Średnia prędkość: | 21.22 km/h |
Maksymalna prędkość: | 49.12 km/h |
Suma podjazdów: | 1173 m |
Suma kalorii: | 10286 kcal |
Liczba aktywności: | 6 |
Średnio na aktywność: | 49.04 km i 2h 18m |
Więcej statystyk |
- DST 50.43km
- Teren 9.02km
- Czas 02:01
- VAVG 25.01km/h
- VMAX 45.33km/h
- Temperatura 23.0°C
- Kalorie 1531kcal
- Podjazdy 233m
- Sprzęt Kross Level R2
- Aktywność Jazda na rowerze
Mały upgrade i Skorzęcin
Sobota, 27 maja 2017 · dodano: 27.05.2017 | Komentarze 0
Wczoraj przyszła paczka z chwytami i koszykami do bidonów. Chwyty na kierownice wziąłem skręcane na śrubę ponieważ fabryczne były gumowe i co chwile mi się zsuwały podczas jazdy musiałem je wbijać. Koszyki wziąłem aluminiowe ponieważ wcześniejsze koszyki plastikowe pękły mi w czasie ostatniej zimy.A tak to wszystko wygląda...
W sobotę po 17:00 wyjechałem na rower. W planach był Skorzęcin i Witkowo,do samego Skorzęcina dojechałem polnymi drogami nie daleko Miat gdzie potem wyjechałem w Gaju. W Gaju wbiłem w lasy gdzie następnie kierowałem się na ośrodek wypoczynkowy. Pojechałem na dzika plaże żeby zrobić chwilową przerwę,woda była ciepła...
Pokręciłem jeszcze sobie po terenie ośrodka i kierowałem się na Witkowo. Do Witkowa jechałem przez Chłądowo gdzie podjechałem pod samolot...
Po chwili jechałem już do Trzemeszna standardowo przez Folwark,Miaty i jeszcze po mieście dokręciłem do 50-tki.
- DST 47.25km
- Teren 19.14km
- Czas 01:56
- VAVG 24.44km/h
- VMAX 40.17km/h
- Kalorie 1465kcal
- Sprzęt Kross Level R2
- Aktywność Jazda na rowerze
Wypad nad jezioro Kamienieckie
Poniedziałek, 22 maja 2017 · dodano: 26.05.2017 | Komentarze 0
W poniedziałek po popołudniu umówiliśmy się z Mariuszem i Krzychem na przejażdżkę. W planach było zajechać nad jezioro Kamienieckie. Wiec jechaliśmy przez Trzemżal,Szydłowo...Potem singlem przy jeziorze w kierunku Myślątkowa następnie Gałczynek,Skubarczewo,i trochę terenu w Powidzkim Parku Krajobrazowym i wyjechaliśmy w Kinno. Dalej na Ostrowite Prymasowskie gdzie już wszyscy się zgubiliśmy,Mariusz pojechał dalej a Krzychu został gdzieś w tyle. Wiec zostałem sam,kierowałem się na Trzemeszno przez Gaj,Bieślin i skrótem wjechałem na początek Zielenia
- DST 51.98km
- Teren 13.87km
- Czas 02:06
- VAVG 24.75km/h
- VMAX 49.12km/h
- Kalorie 1593kcal
- Podjazdy 302m
- Aktywność Jazda na rowerze
Powtórka z rozrywki
Niedziela, 14 maja 2017 · dodano: 26.05.2017 | Komentarze 0
Na niedziele umówiliśmy się w czwórkę tzn Mariusz,Grzegorz,Krzychu i ja. Wystartowaliśmy bardzo wcześnie rano. Po spotkaniu cała czwórka kierowaliśmy się na Wieniec jadać standardowo przez Kruchowo,Przyjma,Józefowo gdzie dotarliśmy do naszej miejscówki...Po chwili przerwy kierowaliśmy się już na Mogilno przez Chwałowo,Padniewko. W Mogilnie zajechaliśmy do parku i zrobiliśmy po raz drugi przerwę...
Jako ze powoli czułem głód a banany nie wystarczyły musiałem szybko wlecieć do najbliższej biedronki. Po uzupełnieniu kalorii jechaliśmy dalej. Standardowo singlem wzdłuż jeziora Mogileńskiego i potem na Duszno przez Chabsko i Izdby. Na punkcie widokowym w Dusznie zrobiliśmy ostatni odpoczynek. Po krótkiej chwili jechaliśmy juz dalej na Trzemeszno przez Wydartowo,Kruchowo,Niewolno.
- DST 59.47km
- Teren 1.63km
- Czas 03:42
- VAVG 16.07km/h
- VMAX 38.49km/h
- Kalorie 2575kcal
- Sprzęt Kross Level R2
- Aktywność Jazda na rowerze
Rajd Rowerowy z historią w tle "Rowerowo na Szlaku Piastowskim"
Sobota, 13 maja 2017 · dodano: 26.05.2017 | Komentarze 0
Na sobotę został zorganizowany rajd rowerowy. Na miejsce przybyło kilkadziesiąt osób,z Trzemeszna startowaliśmy po godzinie 10. Trasa rajdu to Kozłowo,Strzyżewo Paczkowe - Koscielne i wprost do Gniezna robiąc po drodze krótkie przerwy...W Gnieźnie mieliśmy dłuższy postój przy Katedrze Gnieźnieńskiej. Tam mieliśmy lekcje historii z przewodnikiem,chwile posłuchałem. Gdyż miało to trwać ponad godzinę postanowiłem objechać jezioro Jelonek i trochę kilometrów po Gnieźnie. Gdy przyjechałem skończyła się lekcja i była pora na zrobienie wspólnej fotki i kierowanie się na ognisko w miejscowości Jelonek. Tam wspólne ognisko,pogaduchy i otrzymanie upominków. Po ognisku ruszyliśmy w stronę Trzemeszna przez Szczytniki Duchowne,Lubochnia,Wymysłowo.
- DST 38.93km
- Teren 19.19km
- Czas 01:43
- VAVG 22.68km/h
- VMAX 48.03km/h
- Kalorie 1306kcal
- Podjazdy 149m
- Sprzęt Kross Level R2
- Aktywność Jazda na rowerze
Jankowo Dolne
Wtorek, 9 maja 2017 · dodano: 14.05.2017 | Komentarze 0
Po południu umówiłem się z Mariuszem ze po obiedzie ruszmy w teren. Kierowaliśmy się w stronę Miat. Gdzie pokręciliśmy się w lasach w okolicach Krzyżówki a następnie ruszyliśmy w stronę Lubochni,Kujawek i Wymysłowa. Dojechaliśmy na plaże w Jankowie Dolnym gdzie zrobiliśmy krótki odpoczynek. Po chwili jechaliśmy dalej wzdłuż jeziora gdzie podjeżdżaliśmy pod podjazdy przy torach do downhillu. I z powrotem kierowaliśmy się w stronę Trzemeszna przez Wymysłowo i Miaty. Na końcu sam pojeździłem jeszcze po parku Baba.- DST 46.17km
- Teren 1.61km
- Czas 02:24
- VAVG 19.24km/h
- VMAX 42.48km/h
- Kalorie 1816kcal
- Podjazdy 489m
- Sprzęt Kross Level R2
- Aktywność Jazda na rowerze
XXVI Bieg im. Jana Kilińskiego
Środa, 3 maja 2017 · dodano: 14.05.2017 | Komentarze 0
Rano z Piotrem mieliśmy dopingować biegaczy z Mogilna do Trzemeszna. Wiec ruszyliśmy w stronę rynku w Mogilnie. Standardowo przez Zieleń,Krzyżownica,Wylatowo i Mogilno. W Mogilnie mieliśmy jeszcze trochę czasu,wiec pojechałem sam do parku zrobić kilka fotek i pojeździć...Po usłyszeniu odgłosów z rynku wyjechałem z parku gdyż zawodnicy przygotowywali się do startu. Z Piotrem ustawiliśmy się na początku. Trasa biegła tak jak my jechaliśmy do Mogilna. W pewnych miejscach zatrzymywaliśmy się żeby popatrzeć kto biegnie...
Jako ze Piotr miał zapas bidonów przy sobie to podawał zawodnikom wodę. Pierwsze miejsce zajął Nduva Boniface Wambua,drugie Maciej Łucyk a trzecie Blahodir Yuriy. Jako ze czas gonił mnie od razu pojechałem do domu.