avatar

Kacperos Trzemeszno









Dane:
Zdobyte kilometry: 7741.80km
Kilometry w terenie: 1619.98km
Czas na rowerze: 14d 15h 11m
Jeżdżę z prędkością średnią: 22.04 km/h
Więcej informacji o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Kacperos.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2017

Dystans całkowity:1092.84 km (w terenie 130.36 km; 11.93%)
Czas w ruchu:45:32
Średnia prędkość:24.00 km/h
Maksymalna prędkość:61.16 km/h
Suma podjazdów:5839 m
Suma kalorii:34789 kcal
Liczba aktywności:13
Średnio na aktywność:84.06 km i 3h 30m
Więcej statystyk
  • DST 58.59km
  • Teren 22.02km
  • Czas 02:24
  • VAVG 24.41km/h
  • VMAX 47.88km/h
  • Kalorie 1825kcal
  • Podjazdy 326m
  • Sprzęt Kross Level R2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Jazda w terenie po Powidzkim Parku Krajobrazowym

Czwartek, 31 sierpnia 2017 · dodano: 02.09.2017 | Komentarze 0

Na czwartkowe popołudnie razem z Mariuszem i Karolem umówiliśmy się na wspólne kręcenie. Jako że w ostatnim czasie często jeździliśmy po asfalcie to padł pomysł ze tym razem pokręcimy się bardziej po terenie. Na początku kierowaliśmy się w stronę Orchowa przez Trzemżal, Słowikowo, Gałczynek. Od Orchowa odbiliśmy w Powidzki Park Krajobrazowy gdzie przy "Gruby Dąb" zrobiliśmy przerwę. Po chwili kierowaliśmy się na Wylatkowo następnie przejeżdżaliśmy nową kładką i następnie byliśmy w Skorzęcinie gdzie wjechaliśmy nad molo robiąc przy tym ostatnią przerwę...

Po kilku minutach jechaliśmy do Trzemeszna przez las wyjeżdżając w Gaju,następnie Bieślin.


  • DST 41.69km
  • Teren 11.17km
  • Czas 01:37
  • VAVG 25.79km/h
  • VMAX 53.94km/h
  • Kalorie 1234kcal
  • Podjazdy 218m
  • Sprzęt Kross Level R2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Duszno

Środa, 30 sierpnia 2017 · dodano: 01.09.2017 | Komentarze 0

Po serwisie amortyzatora znalazłem czas żeby go przetestować czy dobrze wszystko poskręcałem. W planie było jak najwiecej terenu wiec na samym początku ruszyłem w stronę punktu widokowego w Dusznie przez Malicz i Folusz...

Na wieży widokowej zrobiłem przerwę i jechałem dalej w stronę Niestronna przez Ignalin, Przyjmę, Józefowo. Odbiłem na Głęboczek i kierunek Trzemeszno przez Golabki, Grabowo, Kruchowo i Niewolno. 


  • DST 102.47km
  • Teren 2.47km
  • Czas 03:59
  • VAVG 25.72km/h
  • VMAX 46.01km/h
  • Kalorie 3017kcal
  • Podjazdy 495m
  • Sprzęt Kross Level R2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Rogowo i dalsze jego okolice

Niedziela, 27 sierpnia 2017 · dodano: 01.09.2017 | Komentarze 1

Na niedzielny wyjazd zebraliśmy ekipę: Ja,Mariusz i Krzychu. W planie było zrobienie 100 km. Wiec kierowaliśmy się w stronę Janowca Wielkopolskiego. Do samego Rogowa dojechaliśmy przez Jastrzębowo, Gościeszyn, Lubcz. Kawałek za Lubczem ukazały nam się skutki nawałnicy...

A za samym Rogowem było tak...



Po zrobieniu zdjęć jechaliśmy dalej do Janowca Wielkopolskiego już bez żadnych przygód. W Janowcu Wielkopolskim zrobiliśmy przerwę przy fontanie. Po uzupełnieniu energii jechaliśmy dalej do starego opuszczonego kościoła który był Zrazimiu...

Na samym wejściu wita nas niemiecki napis...

"Herr Wohin sollen wir gehen? Du hast Worte des ewigen Lebens" który oznacza „Panie, do kogóż pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego”
Informacje na ten temat znalazłem na stronie Kamień na kamieniu.
I kilka fotek od środka kościoła...


Gdy obejrzeliśmy cały kościół jechaliśmy dalej do Żninia przez Żerniki, Cerekwicę. Po drodze zauważyliśmy że nie daleko nas jedzie kolarz,Mariusz sobie pożartował ze dogonimy go. Ja to wziąłem na serio i zacząłem go gonić,w pewnym momencie było około 40 km/h i tak cały czas aż dojechałem do niego. Porozmawialiśmy z nim i odprowadziliśmy go do Żnina do jego ekipy. I nastepnie jechaliśmy już sami do samego Trzemeszna przez Wenecję, Folusz, Chomiążę Szlachecką i w Gąsawce  nad jeziorem Oćwieckim zrobiliśmy krotki postój. Po chwili ruszylismy dalej już do samego Trzemeszna bez żadnych przerw przez Golabki, Ławki, Kruchowo.


  • DST 40.03km
  • Teren 6.21km
  • Czas 01:36
  • VAVG 25.02km/h
  • VMAX 51.93km/h
  • Kalorie 1218kcal
  • Podjazdy 262m
  • Sprzęt Kross Level R2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Okolice Trzemeszna

Piątek, 25 sierpnia 2017 · dodano: 29.08.2017 | Komentarze 3

Popołudniu z braku pomysłu gdzie pojechać postanowiłem pokręcić się w okolicy Trzemeszna. Najpierw pojechałem do Kruchowa gdzie następnie odbiłem na Hutę Trzemeszeńska  następnie do Trzemeszna przez Pasiekę i Niewolno. Pokręciłem sie po Trzemesznie i kierowałem się na Wydartowo, Izdby i Duszno...

Z Duszna kierunek Trzemeszno przez Kierzkowo i Folusz.


  • DST 390.00km
  • Teren 13.34km
  • Czas 17:18
  • VAVG 22.54km/h
  • VMAX 51.07km/h
  • Kalorie 13463kcal
  • Podjazdy 2319m
  • Sprzęt Kross Level R2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Władysławowo, czyli nad morze w jeden dzień

Czwartek, 17 sierpnia 2017 · dodano: 26.08.2017 | Komentarze 6

Co roku dostawałem zaproszenie na wyjazd nad morze rowerem. W tym roku rzuciłem pomysł Mariuszowi ze chciałbym spróbować pojechać rowerem nad morze. Jako ze Mariusz był już z Karolem w trójmieście to naszym celem było Władysławowo. Dniem wyjazdu była środa. Deszcz który padał w ten dzień pozmieniał nasze plany. Mieliśmy z Trzemeszna wyruszać o godzinie 18:00 gdy opady się skończyły ruszyliśmy o 19:20. Na samym początku jechaliśmy jeszcze przez znane miejscowości Kruchowo, Ławki, Gąsawka, Annowo, Szczepanowo i w Barcinie nad rzeka Noteć zatrzymaliśmy się na chwile żeby tylko zrobić fotkę...

I po chwili jechaliśmy dalej w kierunku Bydgoszczy przez Łabiszyn, Stryszek i lasami wyjechaliśmy na DK10 gdzie potem kierowaliśmy się w centrum Bydgoszczy. Na stacji zrobiliśmy pierwszą przerwę na jedzenie. W czasie przerwy podeszła do nas para z rowerem przy którym nie mogli napompować opony. Mariusz pomógł swoją magiczną pompką. Po zjedzeniu ruszyliśmy już w dalszą drogę.  Za Bydgoszczą zaatakowała nas gęsta mgła. Jechaliśmy dalej przez Niemcz, Kotomierz, Serock, Zalesie Królewskie, Zielonka, Lińsk i w Śliwice zrobiliśmy kolejną przerwę na uzupełnienie paliwa...

I jechaliśmy dalej z Śliwic w kierunku Czarnej Wody gdzie wbiliśmy się w przyjemny las który nas wyprowadził Starej Kiszewa w czasie drogi robiło się już jasno na niebie i po chwili wzięło mnie na ziewanie. Do Szymbarku dojechaliśmy przez Dębogóry,  Wielki Klincz, Dąbrówka, Kłobuczyno. W tych rejonach jest tyle widoków,jezior i gór ze po prostu byśmy musieli zatrzymywać się co chwile na robienie zdjęć a na to nie mieliśmy czasu z powodu późnego wyjazdu z Trzemeszna. A wracając do trasy. Tyle było podjazdów i zjazdów ze czuliśmy się jak w górach. Jadać w stronę celu ujrzeliśmy stacje benzynową wiec wjechaliśmy od razu na nią bo nie wiedzieliśmy kiedy będzie następna. Na stacji zrobiliśmy przerwę na uzupełnię energii. I po chwili kierunek Kartuzy. Następnie ciągle jechaliśmy w dół i w górę i tak przez dłuższy czas. Wyjechaliśmy w Łebno potem Luzino, Kęblowo, Zelewo. Za Rybno nie wiedzieliśmy ze będą na nas czekać podjazdy które mają aż do 10% nachylenia ! Było dla nas to bardzo nie ciekawe ponieważ na licznikach mieliśmy ponad 300 km a czekał na nas taki podjazd. Ja postanowiłem ze podjadę jak najszybciej. Mariusz został na dole robiąc kilka zdjęć. Gdy podjechałem na sama górę ujrzałem o to taki widok po prostu brak słów...

Po chwili Mariusz pokonuje podjazd...

Gdy Mariusz dojechał to jechaliśmy dalej razem do Gniewino gdzie znajduje się wieża widokowa. Wjechaliśmy na teren wieży i Mariusz postanowił ze wejdzie na samą górę zobaczyć widoki. Ja zostałem na dole robiąc sobie przerwę i pilnując rowerów. Po dłuższej chwili jechaliśmy dalej robiąc jeszcze z daleka zdjęcie wieży widokowej.
"Kaszubskie Oko"...

Następnie zjazd w dół gdzie można pokonać swój rekord życiowy w maksymalnej prędkości. Na dole czekał na nas widok na kanał Jeziora Żarnowieckie...

W tyle widać elektrownie wodną...

Jezioro Żarnowieckie z bliska...

Następnie kierunek Żarnowiec gdzie robimy przerwę  pod sklepem na uzupełnienie płynów. Po ostatniej przerwie przed celem kierunek Władysławowo przez Krokowa, i potem przyjemna ścieżka rowerowa do drogi wojewódzkiej 216. Do Władysławowa dojechaliśmy po DW 216. Przy znaku z napisem "Władysławowo " zrobiliśmy zdjęcie...

Po zrobieniu zdjęcia udaliśmy się od razu na pkp żeby kupić bilet. Na stacji dowiedzieliśmy  się że na każdy pociąg który nas interesował nie było biletu na rower,było to dla mnie nie ciekawa informacja ponieważ nogi już nie chciały przyjmować kolejnych kilometrów. Postanowiliśmy ze pojedziemy rowerami do Rumi. Ale najpierw udaliśmy się na plaże przyjąć zimną kąpiel...


Pierwszy Mariusz poszedł potem ja żeby każdy nas pilnował rowerów...

I po odpoczynku jechaliśmy DW 216 do Rumi gdzie zakupiliśmy tam bilety. W Gdyni mieliśmy czas dla siebie przed przyjazdem pociągu wiec zrobiliśmy zakupy na dalsza drogę. Pociąg którym mieliśmy jechać do Mogilna opóźniał się o 25 minut. W Mogilnie wysiadaliśmy z pociągu gdyż chcieliśmy jechać rowerami do Trzemeszna z wiatrem w plecy. Na samym początku myślałem ze tez dojadę rowerem do Trzemeszna ale ja już byłem tak zmęczony ze postanowiłem sobie załatwić transport i do domu już dojechałem samochodem. A Mariusz postanowił pojechać rowerem.

Na samym początku dzięki Mariusz ze znalazłeś czas wolny w twoim prywatnym życiu i za pożyczenie bagażnika rowerowego. 
Nie wiedziałem ze dojadę do samego końca. Myślałem ze już po 200 km odpadnę ale dałem z siebie wszystko. Na pewno za rok też będzie jakiś wyjazd ponad 300 kilometrowy.  A sam wyjazd oceniam bardzo dobrze,wszystko wyszło idealnie. Nic się nie stało i każdy kilometr jakby był zaplanowany.


  • DST 2.87km
  • Czas 00:09
  • VAVG 19.13km/h
  • VMAX 31.43km/h
  • Sprzęt Kross Level R2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przegląd roweru przed wyjazdem do Władysławowa

Środa, 16 sierpnia 2017 · dodano: 20.08.2017 | Komentarze 0

Sprawdzenie roweru czy wszystko jest dokręcone i zmiana łańcucha przed wyjazdem. Nastepnie krótka rundka po miescie.


  • DST 44.17km
  • Czas 01:48
  • VAVG 24.54km/h
  • VMAX 51.58km/h
  • Kalorie 1362kcal
  • Podjazdy 221m
  • Sprzęt Kross Level R2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Rundka po okolicy

Poniedziałek, 14 sierpnia 2017 · dodano: 20.08.2017 | Komentarze 0

Wieczorem umówiłem się z Mariuszem na wspólne kręcenie. Obraliśmy kierunek Zieleń, Wylatowo, Wydartwo, Grabowo, Kozłowo i Trzemeszno.


  • DST 51.55km
  • Teren 7.34km
  • Czas 02:03
  • VAVG 25.15km/h
  • VMAX 48.03km/h
  • Kalorie 1561kcal
  • Podjazdy 241m
  • Sprzęt Kross Level R2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Skorzęcin przed burzą

Piątek, 11 sierpnia 2017 · dodano: 12.08.2017 | Komentarze 0

Późnym popołudniem postanowiłem pokręcić się trochę w okolicach Witkowa i Skorzęcina. Najpierw kierowałem się do Witkowa przez Miaty, Folwark. Z Witkowa odbiłem na Dębiny,następnie Strzyżewo Witkowskie i Skorzęcin. W samym ośrodku wypoczynkowym było trochę ludzi wiec nie zatrzymywałem się na molo i pojechałem sobie na jezioro Białe tam odpocząć...

Po chwili jechałem już dalej w stronę Trzemeszna przez lasy, Gaj,Bieślin i Zieleń. Dobrze ze nie jechałem dalej ponieważ godzinę później zaczeła się burza stulecia. 


  • DST 135.56km
  • Teren 38.02km
  • Czas 05:36
  • VAVG 24.21km/h
  • VMAX 61.16km/h
  • Kalorie 4240kcal
  • Podjazdy 577m
  • Sprzęt Kross Level R2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Podpoznańskie fyrtle

Środa, 9 sierpnia 2017 · dodano: 20.08.2017 | Komentarze 0

Dla każdego z nas środa to był dzień wolnego. Wiec z Mariuszem i Grzegorzem zaplanowaliśmy większego tripa poza Trzemesznem. Umówiliśmy się w środę o godzinie 7:00 na PKP w Trzemesznie. Zakupiliśmy bilety i pociągiem dojechaliśmy na stacje Poznań Wschód. Z stacji kierowaliśmy się na Wartostradę następnie most nad Wartą...

Dalej jechaliśmy brzegiem rzeki Warty gdzie wyjechaliśmy w Mosinie. Następnie Ludwikowo i terenem dojechaliśmy do jeziora Góreckiego...

Chwila przerwy i jechaliśmy dalej. Zjazdem w dół gdzie wyjechaliśmy w Mosinie i kierunek Trzemeszno. Po drodze mieliśmy nie zaplanowany postój z powodu złapania laczka. Mariusz i Grzegorz wjechali na wcześniej wyspany drobny kamyszek przez roboty drogowe. Mariusz musiał łatać dętkę a Grzegorz zamiast dętki ma mleczko wiec zakleiło mu dziurę w oponie...

Dalej jechaliśmy już bez żadnych przygód przez Tulce, Kostrzyn, serwisówka S5, Mnichowo, Gniezno, Szczytniki Duchowne, Wierzbiczany i Trzemeszno. Dzieki chłopaki za ciekawy i udany trip.


  • DST 69.53km
  • Czas 02:37
  • VAVG 26.57km/h
  • VMAX 46.42km/h
  • Kalorie 1990kcal
  • Podjazdy 277m
  • Sprzęt Kross Level R2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Wieczorem do Przyjezierza

Poniedziałek, 7 sierpnia 2017 · dodano: 12.08.2017 | Komentarze 0

Wieczorem z Mariuszem i Grzegorzem zaplanowaliśmy żeby pojechać do Przyjezierza. Na miejsce dojechaliśmy przez Trzemżal, Słowikowo, Orchowo, Ostrowo. Na molo krótka przerwa i jechaliśmy już do Trzemeszna ta samą drogą.